Pamiętam . Pamiętam bardzo dobrze. Wtedy też napisałam , że nie mam takiego koloru w swoim ogrodzie i niedługo potem dostałam przesyłkę z prezentem, który sobie bardzo cenię z powodu zawartości i dedykacji.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Efuniu informację o najnowszym prezencie zamieściłam w poddziale Porady Mery , w temacie Reanimacja ...
Róże
Re: Róże
Pozdrawiam Marysia.
Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Re: Róże
Dobrze wiem skąd ją pamiętam. Pamiętam też co wtedy napisałam o innej roślinie.
Długo nie czekałam i dostałam ją. Rośnie i w przyszłym sezonie będzie kwitła.
A Ty pewnie wiesz jak się ona nazywa. Ja mówię do nie : Kiedy zakwitniesz Milenko.
Wszystkie one mają takie imiona na mój własny użytek.
Reanimowany storczyk też ma imię, ale tylko ja i Ty wiemy jakie .
Przegapiłam fakt, że już odpisałam na Twój post i napisałam ponownie odpowiedź, więc edytuję by się usprawiedliwić.
Długo nie czekałam i dostałam ją. Rośnie i w przyszłym sezonie będzie kwitła.
A Ty pewnie wiesz jak się ona nazywa. Ja mówię do nie : Kiedy zakwitniesz Milenko.
Wszystkie one mają takie imiona na mój własny użytek.
Reanimowany storczyk też ma imię, ale tylko ja i Ty wiemy jakie .
Przegapiłam fakt, że już odpisałam na Twój post i napisałam ponownie odpowiedź, więc edytuję by się usprawiedliwić.
Pozdrawiam Marysia.
Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Re: Róże
Hi, hi - mam nadzieję, że Ci nie sprawiam problemów na parapecie, Marysiu .
Pozdrawiam, Efka
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Róże
Nie Milenko, Ty mi nigdy nie sprawiasz kłopotu ani w kontaktach , ani na parapecie.
Na storczyka zaglądam z wielką sympatią , z taką jak na inne darowane.
Wyobraź sobie inne , swoje duże, leciwe oddałam , a te z których ofiarodawcą wiąże mnie nić przyjaźni są u mnie i będą. Dla nich zawsze będzie miejsce.
Na storczyka zaglądam z wielką sympatią , z taką jak na inne darowane.
Wyobraź sobie inne , swoje duże, leciwe oddałam , a te z których ofiarodawcą wiąże mnie nić przyjaźni są u mnie i będą. Dla nich zawsze będzie miejsce.
Pozdrawiam Marysia.
Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Re: Róże
To jest Marysiu bardzo wzruszające i dziękuję Ci za umieszczenie tej roślinki między nimi.
Ja też wyjątkowo lubię takie, które mi się z kimś kojarzą, ale nie odważyłabym się nadać im imion tych osób, bo dziwnie bym się czuła, gdyby taki storczyk chorował lub padł.
Ja też wyjątkowo lubię takie, które mi się z kimś kojarzą, ale nie odważyłabym się nadać im imion tych osób, bo dziwnie bym się czuła, gdyby taki storczyk chorował lub padł.
Pozdrawiam, Efka
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;