Niektóre z moich storczyków-u Małgorzatki :) część VII
Re: Niektóre z moich storczyków-u Małgorzatki :) część VII
Dobre postanowienie i w dobrym momencie .
Małgosiu, mam pytanie na temat środka, który komuś polecałaś - Agricolle. Czy używałaś go może do zwalczania przędziorków? I w ogóle, jakie masz z nim doświadczenia. Ciekawa jestem jego skuteczności i czy rzeczywiście jest zupełnie bezpieczny dla roślin .
Małgosiu, mam pytanie na temat środka, który komuś polecałaś - Agricolle. Czy używałaś go może do zwalczania przędziorków? I w ogóle, jakie masz z nim doświadczenia. Ciekawa jestem jego skuteczności i czy rzeczywiście jest zupełnie bezpieczny dla roślin .
Pozdrawiam, Efka
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Niektóre z moich storczyków-u Małgorzatki :) część VII
Efka pisze:Dobre postanowienie i w dobrym momencie .
Małgosiu, mam pytanie na temat środka, który komuś polecałaś - Agricolle. Czy używałaś go może do zwalczania przędziorków? I w ogóle, jakie masz z nim doświadczenia. Ciekawa jestem jego skuteczności i czy rzeczywiście jest zupełnie bezpieczny dla roślin .
Jak dla mnie jest to bardzo dobry środek, przede wszystkim na wełnowce, tutaj sprawdza się najskuteczniej, bo już jeżeli chodzi o przędziorki to idzie mu z tym trochę gorzej, musiałam użyć go cztery razy ( co 7 dni) aby pozbyć się przędziorków. Na wełnowce wystarczył jeden oprysk, a po 7 dniach kolejny.
Obecnie mam już 4ty psikacz i jestem z tego środka zadowolona, dobre w nim jest też to, że ponoć chroni przed niektórymi chorobami.
Jego zapach jest dośc specyficzny, ale wydaje mi się że w żaden sposób roślinom nie szkodzi, można go też śmiało używać w domu i nie czaić się z jego użyciem tak, jak w przypadku środków chemicznych.
Jest go też dośc dużo, bo 750ml, jest już rozcieńczony i nie trzeba się z niczym babrać.
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
Re: Niektóre z moich storczyków-u Małgorzatki :) część VII
Dziękuję !
Fajna sprawa, ja mam storczyki też w kuchni i małe dziecko i wszelkie opryski są problemem. Co do przędziorków - przy nich zawsze trzeba kilka razy pryskać, bo z jajeczek wylęgają się nowe, ale jeśli to je unieszkodliwia, to i tak sukces, bo kilka chemicznych środków niby skutecznych miałam i nic nie dawały.
Fajna sprawa, ja mam storczyki też w kuchni i małe dziecko i wszelkie opryski są problemem. Co do przędziorków - przy nich zawsze trzeba kilka razy pryskać, bo z jajeczek wylęgają się nowe, ale jeśli to je unieszkodliwia, to i tak sukces, bo kilka chemicznych środków niby skutecznych miałam i nic nie dawały.
Pozdrawiam, Efka
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Niektóre z moich storczyków-u Małgorzatki :) część VII
no u mnie jak narazie działa . . . przędziorków kolejnych nie zauważyłam, więc chyba jest dobrzeEfka pisze:Dziękuję !
Fajna sprawa, ja mam storczyki też w kuchni i małe dziecko i wszelkie opryski są problemem. Co do przędziorków - przy nich zawsze trzeba kilka razy pryskać, bo z jajeczek wylęgają się nowe, ale jeśli to je unieszkodliwia, to i tak sukces, bo kilka chemicznych środków niby skutecznych miałam i nic nie dawały.
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
Re: Niektóre z moich storczyków-u Małgorzatki :) część VII
Jeszcze zapomniałam o dobroczynkach, których nie chciałabym przy okazji uśmiercić, a po tym środku jak wyschnie pewnie można je od razu wpuścić na roślinę. Na pewno go wypróbuję.
Pozdrawiam, Efka
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Niektóre z moich storczyków-u Małgorzatki :) część VII
Jej, ile nowości! Dobrze, że do końca roku już tak niewiele zostało
Gratuluję pędzików na Vandzie
Gratuluję pędzików na Vandzie
Re: Niektóre z moich storczyków-u Małgorzatki :) część VII
Następne kwitnienia zapowiadają się imponująco.
Maluszek jest prześliczny z tym ryjkiem wystającym , ale musiałam zmienić okulary by przyglądnąć mu się dokładnie.
I takie maleństwa też cieszą.
Powodzenia w uprawie.
Maluszek jest prześliczny z tym ryjkiem wystającym , ale musiałam zmienić okulary by przyglądnąć mu się dokładnie.
I takie maleństwa też cieszą.
Powodzenia w uprawie.
Pozdrawiam Marysia.
Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Re: Niektóre z moich storczyków-u Małgorzatki :) część VII
Kasiu, Michale, Marysiu, bardzo Wam dziękuje za miłe komentarze
a dzisiaj tylko jedno zdjęcie
moja ulubiona hybrydka, otwiera buźkę
Uploaded with ImageShack.us
a dzisiaj tylko jedno zdjęcie
moja ulubiona hybrydka, otwiera buźkę
Uploaded with ImageShack.us
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
Re: Niektóre z moich storczyków-u Małgorzatki :) część VII
Ślicznie wyglada, super zdjecie.
Życie to ból, przyzwyczaj sie do niego..
Agnieszka
Agnieszka